Często w gronach terapeutów padają takie słowa: „będziemy budować system komunikacji”, bo on/ona „potrzebuje własnego sposobu na porozumiewanie się z otoczeniem”. Słyszymy propozycje, co sprawdzi się najlepiej w danym przypadku, wybieramy jedną opcję i rozpisujemy „strategie” dojścia do celu. Od początku jednak warto zwrócić uwagę na to, że komunikacja każdego z nas, także osoby mówiącej, wspomagana jest różnymi modalnościami. Sens komunikatu może zostać zmieniony intonacją („To Twój najlepszy przyjaciel” może być stwierdzeniem, pytaniem, może być ironicznym komentarzem), mimiką czy gestykulacją. Będą sytuacje, kiedy bardziej efektywne będzie pokazanie na coś lub pomachanie drugiej osobie zamiast użycia słów. To właśnie jest clou wielomodalności – szukanie najbardziej efektywnych rozwiązań w danej sytuacji.
Myśląc o systemie AAC, który od początku jest zaplanowany jako wielomodalny, odnosimy się do założenia, że komunikacja będzie się opierać na różnych sposobach, kanałach czy strategiach komunikacyjnych. Co zatem powinno stać się elementem indywidualnego systemu komunikacji? Jakie mamy możliwości wyboru?
POLECAMY
Wielomodalny system AAC
Komunikacja wspomagająca i alternatywna (AAC) definiowana jest jako spektrum podejść, działań, technik i narzędzi, mających na celu wsparcie aktualnych możliwości komunikacyjnych bądź minimalizowanie doświadczanych przez osobę trudności w zakresie mowy i/lub rozumienia języka – zarówno mówionego, jak i pisanego (ASHA, b.d.). Już w tym szerokim ujęciu AAC dostrzec można odwołanie do wielu modalności czy też form AAC. Użytkownik AAC, w zależności od swoich aktualnych potrzeb, tego, co chce przekazać, oraz kontekstu komunikacji, a także kompetencji czy też możliwości partnera komunikacyjnego, będzie korzystał z różnych sposobów komunikowania się.
Dobrze dobrane składowe systemu AAC powinny pozwalać na jego adaptowanie (np. pod względem słownictwa, precyzji tworzenia komunikatu, zmieniających się w biegu życia potrzeb użytkownika) oraz mają wspierać osobę w wyrażaniu jej myśli, pragnień, potrzeb, uczuć (ASHA, b.d.). Dopiero wtedy możemy mówić o rozbudowanym systemie komunikacyjnym (robust AAC system).
Tradycyjny podział form AAC zwykle dzieli komunikację na dwa duże działy: wspomaganą (aided AAC) oraz niewspomaganą (unaided AAC) (Tetzchner, Martinsen, 2002; ASHA, b.d.). Poprzez komunikację niewspomaganą rozumie się te formy porozumiewania, które nie wymagają użycia dodatkowych, zewnętrznych urządzeń lub narzędzi. Mimo to mogą wymagać one od osoby ze złożonymi potrzebami i jej partnerów komunikacyjnych specjalnych kompetencji np. w zakresie nadawania znaczenia zachowaniom lub znajomości strategii skanowania słuchowego.
Do form niewspomaganych zaliczamy: język ciała, mimikę, mowę i wokalizowanie, gesty, znaki manualne, migi i alfabet palcowy. Użycie tych form wymaga od nadawcy komunikatu pewnego poziomu kontroli motorycznej (ASHA, b.d.).
Komunikacja wspomagana z kolei zakłada użycie zewnętrznych narzędzi, wysokiej (high-tech, lub niskiej technologii (light-tech lub low-tech). Niska technologia to m.in. drukowane książki do komunikacji, tablice do komunikacji, przedmioty, zdjęcia, pojedyncze symbole, pomoce wizualne oraz pisanie. Z kolei do wysokiej technologii zaliczamy różnorodne komunikatory elektroniczne, tablety czy komputery z oprogramowaniem do komunikacji.
System AAC danej osoby może być więc połączeniem wybranych rozwiązań, wybranych po diagnozie uwzględniającej indywidualne predyspozycje oraz potrzeby. Jakie kryterium winno wskazywać, czy dany element do systemu AAC wejdzie? Co jeszcze powinniśmy wziąć pod uwagę, wybierając poszczególne rozwiązania?
Cel – efektywność komunikacji
Trudno, żeby jeden sposób komunikowania pozwalał spełniać wszystkie potrzeby w zakresie porozumiewania osoby ze złożonymi potrzebami w komunikowaniu się. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Logopedów i Audiologów (ASHA) optymalnym rozwiązaniem w praktyce AAC jest łączenie wielu modalności tak, by użytkownik AAC nie był zdany tylko na jedną (czasem zawodną) formę AAC oraz by mógł wybierać z modalności, które najlepiej odpowiadają wymaganiom środowiska, odbiorcy komunikatu oraz intencji stojącej za konkretną wiadomością (ASHA, b.d.).
Strategie oraz narzędzia będą zmieniać się w czasie, ponieważ inne zadania pojawiają się na każdym etapie życia (Wilkinsom, 2021). Jedną z istotnych zmiennych będzie chociażby grupa partnerów komunikacyjnych. We wczesnej interwencji tę grupę stanowią zwykle opiekunowie i bliscy, a liczba osób jest też zwykle mniejsza. Wraz z wiekiem użytkownika AAC pojawiać się będą kolejne wyzwania, związane z rozpoczęciem formalnej edukacji czy też wejściem w szersze otoczenie społeczne. Wyjście poza środowisko rodzinne wymagać będzie wyposażenia w takie narzędzia do komunikacji, które pozwolą na rozmowę z nowym partnerem, który nie będzie np. zaznajomiony z indywidualnym repertuarem gestów i zachowań odczytywanych przez opiekunów.
Różne formy/modalności komunikacji mogą być bardziej lub mniej preferowane, w zależności od:
- sytuacji,
- rodzaju komunikatu, który chcemy przekazać,
- kompetencji partnera komunikacyjnego.
Poza grupą odbiorców komunikatów wpływ na dodanie do systemu danej modalności będzie miała kwestia tego, czy użytkownik AAC za pomocą dostępnych mu środków może przekazać to, co naprawdę chciałby przekazać, czyli efektywność i precyzja komunikacji (Porter, 2019). Czasem z kolei najważniejsza będzie szybkość przekazania wiadomości. W takiej sytuacji kiwnięcie głową, wpatrywanie się w obiekt, który jest obecny w otoczeniu (jako forma potwierdzenia bądź prośby) zadziała lepiej niż zbudowanie 4-elementowej wypowiedzi za pomocą symboli czy wręcz jej zapis.
Jeśli dany komunikat można przekazać w sposób bardziej niezależny – np. użytkownik jest w stanie wybrać/wskazać dany komunikat sam, bez pomocy partnera – warto, by miał taką możliwość. Z kolei w sytuacji zmęczenia bądź choroby konieczne może być działanie odwrotne – zmniejszenie wymagań motorycznych i wybór modalności (sposobu dostępu, narzędzia technologii wspomagającej) powodującej jak najmniejsze zmęczenie, lecz większą zależność od drugiego człowieka. Powstający system nie jest tworzony wyłącznie z myślą o tym „co dziś” – poprzez niedyrektywne modelowanie ma stymulować dalszy rozwój kompetencji językowych i komunikacyjnych.
Wynika z tego zatem, że modyfikacja systemu jest wypadkową diagnozy dynamicznej, która będzie nam towarzyszyć stale w procesie komunikowania się. Najważniejszym jednak celem, który stoi za budowaniem systemu AAC jest autonomia w komunikowaniu. Kolejne modalności, które będą pojawiać się w systemie mają przybliżać użytkownika AAC do coraz pełniejszej realizacji ról społecznych, korzystania z edukacji, w przyszłości pozwolić także na zatrudnienie i udział w życiu społecznym (Porter, 2019).
Mowa ciała
Mimika, przybliżanie się, ruch dowolnej części ciała bądź jego zatrzymane, tempo oddechu, gesty naturalne czy wokalizy – to wszystko także może być częścią wielomodalnego systemu AAC. Rozpoczynając wspomaganie komunikacji dostrzeganie i wzmacnianie już obecnych zachowań – niesymbolicznych komunikatów płynących z ciała ma ogromne znaczenie (Beukelman, Mirenda, 2013).
Odpowiadanie na zachowanie osób ze złożonymi potrzebami komunikacyjnymi ma u podstaw dwa fundamentalne cele. Po pierwsze pozwala nadawcy komunikatu odczuć, że jego zachowanie jest ważne i może mieć wpływ na zachowanie innych osób w przewidywalny i znaczący sposób. Choć początkowo jakieś zachowanie nie jest stałym, powtarzalnym działaniem, dzięki jego dostrzeżeniu nazwaniu i konsekwentnym reagowaniu jak na komunikat, może nim się stać i wejść do repertuaru danej osoby.
Po drugie, otwarta postawa partnera i reagowanie na wysiłki komunikacyjne pozwalają zapobiegać narastaniu zachowań „trudnych” (Green i in., 2005 za: Beukelman, Mirenda, 2013). Bez responsywności i próby zrozumienia problemowe zachowania zaczynają pełnić funkcję komunikatów, za którym...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem