Mówi się, że każde dziecko prezentuje różne zachowania, które mogą świadczyć o tym, że jego układ nerwowy nie jest w stanie poradzić sobie z otrzymywanymi bodźcami. Mózg przestaje wówczas działać na tyle sprawnie, żeby odbierać, segregować i interpretować informacje, które do niego trafiają z różnych kanałów sensorycznych. W konsekwencji dochodzi do wytworzenia nadmiaru kortyzolu (hormonu stresu). Dziecko zaczyna się zachowywać w sposób nieadekwatny do sytuacji, w której się znajduje. Jego zachowania są niezgodne z normami społecznymi.
W takiej sytuacji może dojść do pojawiania się dwóch rodzajów zachowań: aktywnych oraz biernych. Do tych pierwszych zalicza się walkę przyjmującą formę krzyku, gniewu, złości, uderzania czy gryzienia lub ucieczkę. Dziecko, które zaczyna się bronić w ten sposób, podejmuje zachowania związane z chowaniem się, płaczem czy zasłanianiem się za innymi osobami. Z drugiej strony mamy możliwość zaobserwowania zachowań biernych. Chodzi tutaj o swego rodzaju zamrożenie, odcięcie się od bodźców, które pojawiają się w otoczeniu. Dziecko zaczyna być apatyczne, bierne, nie przejawia żadnej chęci kontaktu, może również być senne (sen staje się formą ucieczki).
POLECAMY
Sygnały
W takiej sytuacji układ nerwowy daje sygnały, które mogą świadczyć o tym, że za chwilę dojdzie do wybuchu złości, płaczu czy właśnie wycofania się. Warto więc mieć świadomość, że wiele takich wskazówek jest zauważalnych w ciele, w fizjologii człowieka. Trzeba być więc czujnym i uważnie obserwować, czy nie pojawiają się one u naszego pacjenta.
Należy do nich zaliczyć następujące sygnały:
- przyspieszony oddech – dziecko nie może wyregulować oddechu, jest on bardzo nieregularny, szybki, płytki,
- mocno zaczerwienione policzki lub nagłe pobladnięcie,
- potliwość – można na policzkach lub na czole dziecka zauważyć kropelki potu, czasem skóra staje się bardziej lepka,
- trudności ze skupieniem się na zadaniu lub z doprowadzeniem go do końca, silna dekoncentracja i dezorientacja, trudności z budowaniem wypowiedzi, splątanie,
- nadmierna ruchliwość, samodzielne wprowadzanie się w ruch nawet w sytuacji, kiedy nie jest to wymagane przez terapeutę,
- zgłaszanie złego samopoczucia, np. bóle głowy lub duszności,
- pojawienie się nudności a nawet wymiotów w trakcie wykonywania ćwiczeń lub bezpośrednio po nich,
- nagłe napięcie ciała lub pojawienie się wiotkości mięśni,
- zgłaszanie przez dziecko zmęczenia lub potrzeby snu – przecieranie oczu, ziewanie, pokładanie się, zamykanie oczu,
- drgawki lub drżenie ciała podobne do tego obserwowanego w sytuacji, gdy dziecko ma stan podgorączkowy,
- szklisty i niewyraźny wzrok.
Oczywiście dzieci w różnym wieku będą inaczej pokazywały, że jakieś sytuacje są dla nich zbyt trudne. Już niemowlęta zaczynają sygnalizować, że są czymś zmęczone lub jakaś aktywność im się nie podoba. W jaki sposób to robią?
Terapeuta powinien zwrócić baczną uwagę na zachowanie malucha, w szczególności gdy widzi:
- zasłanianie twarzy rączkami,
- mocne zaciskanie rączek w pięści,
- napinanie swojego ciała, prężenie kończyn, wyginanie się w łuk,
- wycofywanie się z interakcji, unikanie kontaktu wzrokowego, chowanie się,
- pojawienia się odruchu ssania, potrzeba otrzymania smoczka, wykonywanie ruchów ssania lub wkładanie kciuka do buzi,
- nagłe zasypianie, np. w gwarnym miejscu, sklepie, restauracji lub pojawienie się senności w czasie zajęć,
- pojawienie się chaotycznych i rwanych ruchów ciała,
- ziewanie,
- czkawka,
- kichanie.
W domu rodzice mogą również zaobserwować wciskanie się dziecka w ciasne miejsca, w brzeg łóżeczka lub mocne nakrywanie się kołdrą – robienie swoistego kokonu, żeby można się było odciąć od pojawiających się bodźców.
U dzieci starszych dodatkowo można zaobserwować następujące reakcje:
- wycofywanie się z wykonywanej zabawy,
- uciekanie wzrokiem lub unikanie kontaktu wzrokowego,
- zasłanianie uszu rękami,
- wybudzanie się w nocy z krzykiem,
- moczenie się, np. w czasie wykonywanej zabawy dziecko nie jest w stanie skontrolować potrzeb związanych ze skorzystaniem z toalety,
- mówienie piskliwym głosem,
- nadmierna werbalizacja,
- bezcelowe bieganie,
- mocne napinanie całego ciała.
Wiedząc już, jakie reakcje powinny nas niepokoić, warto również mieć świadomość, do czego będą one prowadziły. Jest to informacja, która powinna trafić zarówno do rodziców, jak i do nauczycieli. Dzięki temu łatwiej będzie zlokalizować, co doprowadza do przebodźcowania dziecka i usunąć ten bodziec, a zachowanie dziecka przestanie też być dla nas trudne i niezrozumiałe.
W takim razie należy znaleźć odpowiedź na pytanie, w jaki sposób mogą się zachowywać dzieci przebodźcowane.
Do najczęściej obserwowanych zachowań zalicza się:
- wpadanie w złość lub szybkie irytowanie się,
- pojawianie się zachowań agresywnych lub autoagresywnych, takich jak: bicie, kopanie, gryzienie, rzucanie zabawkami,
- wpadanie w histerię, problemy z wyciszeniem,
- podejmowanie działań impulsywnych bez zastanowienia się, jakie będą ich konsekwencje,
- przywiązanie do rutyny, unikanie nowości, niechęć do wchodzenia w nowe miejsce, nawiązywania kontaktu z nowymi osobami,
- labilność emocjonalna, szybkie przechodzenie od smutku do radoś...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem