Mutyzm wybiórczy jest również nazywany mutyzmem selektywnym, ponieważ wiąże się on z tym, że dziecko nie mówi w sytuacjach dla niego trudnych, pozabezpiecznych, przy jednoczesnym komunikowaniu się np. z rodzicami czy bliskimi członkami rodziny. Mutyzm wybiórczy zaliczany jest do zaburzeń o podłożu lękowym. Bardzo ważne jest tutaj to, że u dziecka nie występują żadne dodatkowe ograniczenia mowy, nie pojawiają się trudności w zakresie funkcjonowania aparatu mowy. Zaburzenie to rozpoczyna się w dość wczesnym okresie życia, w dzieciństwie lub w wieku młodzieńczym, jednak zazwyczaj jego pierwsze objawy są widoczne przed ukończeniem przez dziecko pięciu lat. Dotyka zdecydowanie częściej dziewczynki niż chłopców. Diagnozuje się je u około 0,02% dzieci. Zakłada się, że 1 dziecko na 100 może mierzyć się z tego typu trudnościami.
Pierwsze opisane przypadki mutyzmu miały miejsce w 1877 r., kiedy to niemiecki lekarz i naukowiec Adolf Kussmaul zaobserwował te trudności u swoich pacjentów, jednak nazwał je wówczas afazją dobrowolną, zakładając, że człowiek sam decyduje o tym, kiedy nie będzie się komunikował w sposób werbalny. Ponad pięćdziesiąt lat później szwajcarski psychiatra Moritz Tramer użył w swoich rozważaniach pojęcia „mutyzm z wyboru”, natomiast w 1934 r. użyto pojęcia „mutyzm planowany”. Dopiero w 1994 r. zmieniono sposób postrzegania mutyzmu poprzez wprowadzenie w klasyfikacji DSM-4 pojęcia „mutyzm selektywny”.
W klasyfikacji ICD-10 mutyzm był zaliczany do zaburzeń funkcjonowania społecznego. Do jego objawów zaliczano m.in. milczenie w sytuacjach społecznych, dość specyficzne – przy jednoczesnym mówieniu w innych sytuacjach. Jednocześnie dziecko nie wykazywało trudności w zakresie ekspresji i rozumienia mowy. W klasyfikacji ICD-11 zaburzenie to zostało zaliczone do zaburzeń lękowych.
Sposób postrzegania mutyzmu zmieniał się na przestrzeni lat. Jednak trudności prezentowane przez dzieci i dostrzegane przez specjalistów z nimi pracujących były podobne. Poniżej wskazano najważniejsze z nich, które powinny być dla nas swoistymi czerwonymi flagami sugerującymi przeprowadzenie pogłębionej diagnozy. Co w związku z tym powinno nas niepokoić w zachowaniu dziecka?
Objawy sugerujące, że być może mamy do czynienia właśnie z mutyzmem wybiórczym
POLECAMY
- Unikanie kontaktu wzrokowego i niechęć do tego, żeby być w centrum zainteresowania.
- Brak uśmiechu i zbyt bogatej mimiki twarzy; dziecko niechętnie okazuje emocje, które mu towarzyszą.
- Brak elastycznych ruchów ciała, widoczna duża sztywność w zakresie poruszania się.
- Trudności z używaniem zwrotów grzecznościowych, z rozpoczynaniem rozmowy z innymi osobami, również z rówieśnikami.
- Wiele problemów natury sensorycznej, trudności z odbiorem poszczególnych bodźców.
- Szukanie różnych form rozładowania napięcia, np. obgryzanie paznokci, ssanie kciuka, gryzienie rękawów, kołnierzyków, pocieranie rąk o siebie.
- Niechęć do wprowadzania zmian, duża sztywność zachowania.
- Widoczny perfekcjonizm, chęć, aby być we wszystkim jak najlepszym i przez to mocne przeżywanie swoich porażek.
- Niskie poczucie własnej wartości, personalne odbieranie różnych form zwracania uwagi, krytyki, silne reagowanie na to.
Dziecko, u którego podejrzewa się mutyzm wybiórczy, zachowuje się również w określony sposób. Najczęściej nie jest w stanie odpowiadać na pytania zadawane przez obce osoby, nie udziela się w szkole, nie nawiązuje kontaktu zarówno z nauczycielami, jak i z rówieśnikami. Przez to nie jest w stanie zgłaszać trudnych sytuacji, które stają się jego udziałem, nie mówi o swoich problemach, smutkach, ale też nie daje znać, gdy źle się czuje. Jeśli pojawia się jakaś potrzeba komunikacji z drugą osobą, odbywa się ona często szeptem lub za pomocą gestów. Dziecko może nie chcieć pić i jeść w przedszkolu lub szkole, żeby nie musieć prosić o wyjście do toalety. Dodatkowo dziecko może się denerwować w sytuacji, kiedy ktoś do niego mówi lub na niego patrzy. Stresuje się również sytuacji, w których ktoś siedzi czy stoi zbyt blisko niego. Dlatego też bardzo niekomfortowo czuje się w czasie różnych uroczystości, przedstawień czy nawet przerw pomiędzy poszczególnymi zajęciami. Podobny dyskomfort może się pojawiać w momencie, kiedy będzie konieczność wzięcia udziału w jakiejś imprezie rodzinnej, zwłaszcza w dużym gronie.
Dla dziecka z mutyzmem wybiórczym trudną sytuacją jest również spóźnianie się, bowiem wiąże się ono z koniecznością przywitania się z nauczycielem przy całej klasie, a wzrok innych dzieci jest wówczas skierowany na to dziecko, jest ono w centrum zainteresowania.
Do tego wszystkiego dochodzą objawy związane z zaburzeniami integracji sensorycznej. Dziecko może być nadwrażliwe słuchowo, dotykowo, a nawet smakowo i węchowo. Z tym wiąże się niechęć do przebywania dziecka w gwarnych miejscach, dużych skupiskach ludzkich, unikanie sytuacji, w których jest za głośno, czy denerwowanie się w momencie, kiedy ktoś je delikatnie dotknie. Często dziecko jest mocno lękliwe, przestraszone, bardzo wycofane. Pojawiają się u niego trudności językowe, wady wymowy, które tylko wzmacniają problem z mówieniem. W konsekwencji może wykształcić...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem