Kiedy mówimy o tym, że ktoś wykorzystuje zbyt dużo siły w aktywnościach, w przytulaniu, od razu zakładamy, że ma on trudności z układem proprioceptywnym. Słowo propriocepcja bierze swój początek od łacińskiego słowa proprius, które oznacza „własny”. Dlatego też tłumaczy się, że jest to zmysł dający człowiekowi możliwość odczuwania siebie samego oraz swojego ciała ułożonego w przestrzeni. Układ ten rozwija się już w okresie płodowym, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy dziecko wykonuje ruchy w macicy polegające m.in. na pływaniu w wodach płodowych i obijaniu się o ściany macicy.
Układ proprioceptywny jest związany z układem nerwowym oraz kostno-stawowym. Jego receptory umieszczone są w stawach, mięśniach, ścięgnach oraz w oczach i uszach. Bodziec, który do nich dociera, jest przesyłany do mózgu, dzięki czemu mamy świadomość tego, co w danej chwili dzieje się z naszym ciałem – leżymy, stoimy, idziemy oraz w jaki sposób ułożone są poszczególne części naszego ciała. To pokazuje, że układ ten działa bardzo podświadomie i jest on uzależniony od tego, jakie ruchy w danym momencie wykonujemy.
Za co więc odpowiada układ proprioceptywny? Jest kilka obszarów, na które wpływa:
- świadomość własnego ciała oraz odczuwanie jego ciężaru,
- umiejętność poruszania poszczególnymi częściami ciała bez kontroli wzroku,
- planowanie i kontrolowanie wykonywanych ruchów,
- umiejętności polegające na odpowiednim dopasowaniu siły do wykonywanego zadania czy do podniesienia jakiegoś przedmiotu,
- wykonywanie ruchów precyzyjnych,
- napięcie mięśniowe (na które wpływa wraz z układem przedsionkowym),
- ułożenie narządów artykulacyjnych we właściwy sposób,
- kontrola posturalna,
- bezpieczeństwo emocjonalne – dziecko wie, jak ułożone jest jego ciało w przestrzeni, prawidłowo je odczuwa, więc nie musi się stresować, że zrobi coś w nieodpowiedni sposób,
- płynność wykonywanych ruchów.
Oczywiście w obrębie tego zmysłu może dochodzić do różnego rodzaju zaburzeń. Dziecko, które jest podreaktywne, będzie postrzegane jako znudzone tym, co się dzieje. Nie ma ono wewnętrznego imperatywu do podejmowania aktywności ruchowych czy zabawowych. Takie dziecko prezentuje słabą świadomość własnego ciała. Jest raczej niezdarne w posługiwaniu się różnego rodzaju przedmiotami. Ożywienie w jego zachowaniu staje się widoczne w sytuacji, kiedy ma coś wykonywać: pchać, ciągnąć, nosić, podnosić, zwłaszcza jeśli są to ciężkie przedmioty. Trudnością dla niego będzie również ubieranie się – nie potrafi ułożyć swojego ciała w odpowiedni sposób, dlatego wydaje się niezgrabne lub niezdarne.
Drugą trudnością, którą można wyodrębnić w obszarze tego zmysłu, jest poszukiwanie wrażeń. Dziecko cały czas chce więcej bodźców proprioceptywnych i intensywnie do nich dąży. Może więc się przytulać, ściskać różne rzeczy. Samodzielnie szuka okazji do tego, aby wykonywać zadania siłowe lub bardziej energetyczne zabawy, takie jak: wpadanie na inne osoby, obijanie się od ścian, mebli, pchanie lub ciągnięcie. Może kopać, gryźć lub uderzać innych i nie odczuwa wyrzutów sumienia. Nie jest to spowodowane brakiem empatii, ale trudnością w zrozumieniu tego, dlaczego komuś jest przykro, skoro to, co zostało zrobione, jest tak przyjemne.
Na tej podstawie można wyróżnić kilka cech dziecka mającego trudności z odbiorem bodźców proprioceptywnych. Zalicza się do nich:
- wykonywanie ruchów sztywnych i nieskoordynowanych,
- poruszanie się w sposób niezdarny,
- trudności z dokonywaniem prawidłowej oceny odległości, które często objawiają się wpadaniem na różne przedmioty,
- trudności z wchodzeniem i schodzeniem po schodach,
- trudności z ubieraniem się i rozbieraniem się,
- trudności z utrzymaniem prawidłowej postawy ciała w czasie siedzenia na krzesełku,
- wykorzystywanie zbyt dużej ilości siły w zabawie,
- nieprawidłowa dystrybucja napięcia mięśniowego,
- wkładanie przez dziecko więcej wysiłku w podejmowane działania, wykonywane ruchy, brak zgrabności,
- problemy z zabawami ruchowymi – dziecko często nie chce brać w nich udziału, mówi, że ich nie lubi,
- trudności z wykonywaniem zadań precyzyjnych, np. związanych z zapianiem guzików czy nawlekaniem korali.
Dodatkowo powinniśmy mieć świadomość, że również wiele testów w czasie obserwacji klinicznej oraz w obszarze Testów Południowo-Kalifornijskich pozwala nam potwierdzić, że u dziecka występują trudności w obszarze układu proprioceptywnego. Na jakie próby w związku z tym należy zwracać uwagę? W czasie wywiadu rodzice najczęściej będą nam zgłaszać problemy z równowagą oraz świadomością własnego ciała, również w czasie przemieszczania się w przestrzeni. W obserwacji klinicznej najczę...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem