Cukrzyca (przede wszystkim typu 1) jest zjawiskiem bardzo niekorzystnym dla dziecka, przede wszystkim w okresie rozwojowym. To choroba metaboliczna, w której można zauważyć wiele komponentów patologicznych związanych ze stężeniem glukozy w surowicy krwi. Trudności w zakresie metabolizmu glukozy wynikają z niszczenia komórek trzustki, która jest odpowiedzialna za wytwarzanie insuliny, a jest to hormon, którego zadaniem jest regulacja jej stężenia. Jeśli chodzi o etiologię cukrzycy, najczęściej bierze się pod uwagę udział czynników genetycznych. Cukrzyca stwarza wiele zagrożeń zarówno pod względem zdrowotnym, ale także prawidłowego funkcjonowania fizycznego i psychicznego. Choroba ta jest bardzo wymagająca dla dziecka (chociażby utrzymywanie prawidłowej diety), ograniczająca, stawiająca obowiązki i podlegająca samokontroli, a w późniejszym czasie z pewnością wpływająca na samoocenę, poczucie inności, odtrącenie, czasem odrzucenie przez rówieśników. Cukrzyca jest ciągiem, zadaniem nie do wykonania, określana jest często jako wiecznie niedokończone ćwiczenie. W terapii cukrzycy ważne jest to, aby oprócz aspektów medycznych, wziąć pod uwagę charakter funkcjonowania psychologicznego dziecka, co stawia się bardzo wysoko w hierarchii życia dziecka. Dla terapeutów integracji sensorycznej obszar psychologiczny i emocjonalny jest niesamowicie ważny, ponieważ obraz dziecka bardzo mocno łączy się z przetwarzaniem procesów sensorycznych, a poprzez pracę sensoryczną wpływa się również na regulację i równowagę emocjonalną. Połączenie przewlekłej choroby i procesów z tym związanych, a także zaburzeń przetwarzania bodźców sensorycznych, powodują trudności w funkcjonowaniu podstawowych i bazowych filarów, czego odzwierciedlenie pojawia się w wyższych umiejętnościach, jak chociażby mowa.
POLECAMY
Case study
Studium przypadku dziecka ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 1 będzie dotyczyło jego funkcjonowania i zmian na bazie systematycznej pracy komponentów metody integracji sensorycznej. Do gabinetu terapeuty trafia dziewczynka lat 3 – A. Z wywiadu klinicznego wynika, że dziecko posługuje się pojedynczymi słowami, przypominającymi echolalie. Z obserwacji wynika: sztywność ruchowa, wzmożone napięcie mięśniowe, zaburzenie proprioceptywne w zakresie jamy ustnej. A. zachowuje kontakt wzrokowy, rozumie polecenia, chętnie je wykonuje, nawiązuje relacje, uśmiecha się społecznie, stara się powtarzać podane słowa (przy dłuższych pojawiają się elizje – realizuje zazwyczaj pierwszą lub ostatnią sylabę, w wyrazach 3-sylabowych). Zauważalne jest obniżenie czucie ułożenia narządów artykulacyjnych (praksja oralna oraz kinestezja artykulacja), wybiórczość pokarmowa, trudności z prawidłową koordynacją na wszystkich płaszczyznach. Wykonywane próby w obrębie jamy ustnej są mało precyzyjne pomimo wcześniejszych podpowiedzi werbalnych, wzrokowych lub słuchowych. Wykluczone zostały inne trudności, w tym neurologiczne, audiologiczne, laryngologiczne, foniatryczne czy też cechy ze spektrum autyzmu. Pozostała jedna – cukrzyca typu 1.
Jaki jest start terapeutyczny?
Dziewczynka wykazywała nasilony poziom lęku (niezwiązanego z relacją z terapeutą), trudności w poznawaniu nowych rzeczy i zjawisk, dlatego też w tym przypadku startowała z pracą w domu (wraz z mamą), co polegało na wstępnym odwrażliwieniu i przede wszystkim przygotowaniu do pełnej terapii integracji sensorycznej. Na początku zalecono prost...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem